ogl wczoraj faajnie ;D ciepło, słonecznie ;D z angola trzeba lekcje zaliczyć, a w ty tygodniu rekolekcje,niby fajnie ale nie bo trzeba w kościele siedzieć ;/ xd haha nie moge z Filipa boze co on dziś dawał xD pytam sie go "a jak ona sie nazywa?" -"....nooo kurffa!" xD albo on i ten tego telefon hahah boze co on daje xD z tyśka z powrotem lałyśmy ze śmiechu xD albo akcja jedzie samochód wszyscy panika i uciekają xd hahaha dobrze było ;D jutro o 12 tez idziemy oby pogoda dopisała ;) a na dole Julity zwierzaczki ^^
i mrrasna misia która znów bedzie mieć małe kotki, powodzenia Julita xD
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz